Io mi sono innamorata,si,di questa zona di NY,dove i bianchi si puo contare sulle dita.Prendendo una taxi,ho parlato un po con l'autista che era un afroamericano,che ha visuto un po di tempo a Roma.Conoscere la gente,ascoltare le loro storie,per me è una lezione della vita,come i viaggi.Ho detto subito di portarci a harlem,dove c'era famoso teatro Apollo.
No i sie zakochalam,tak,ta czesc Manhattanu gdzie bialych mozna policzyc na palcach.jadac taksowka,rozmawialam z kierowca,ktory wlasnie jak sie okazalo byl afroamerykaninem,przez jakis czas mieszkajacym w Rzymie.Historie tych ludzi sa bardzo wciagajace,tak jak same podroze.Powiedzialam aby zawiozl nas na Harlem-przystanek slynny teatr Apollo.Jest to jeden z najbardziej znanych klubow muzycznych w USA.Architektura tego miejsca to perelka.Halas,muzyka,jazz,hip hop..to odglosy ulicy.Roznorodnosc tego miejsca nie byla mi dotychczas znana.Parki gry,gdzie mlodzi czarnoskorzy chlopcy spedzaja wolne chwile,najbardziej znany Rucker park gdzie mozna pograc w streetballa'a.
Nessun commento:
Posta un commento